Niepojęte jest jak bardzo człowiek jest nieświadomy. Mija świątynię obojętnie. Czasem machinalnie zrobi znak krzyża. W niedzielę zaglądnie na mszę” bo trzeba”. A tymczasem w kościele kryje się wielki skarb – Bóg , który stał się kawałkiem chleba. Oddał się w ręce ludzi jako ich pokarm. Na całej kuli ziemskiej, na niezliczonych ołtarzach dokonuje się cud Przeistoczenia(pewno także w tym momencie) . To przechodzi ludzkie wyobrażenie. Umysł człowieka tego nie ogarnia. Zresztą ludzka myśl nie może objąć Boga. Dlatego w każdym tabernakulum , w każdej hostii zaczyna się dla nas Wielka Tajemnica. Jezus Chrystus chcąc nas przyciągnąć do siebie i wzbudzić w naszych sercach ufność, kryje swój majestat pod osłoną chleba. Trzeba widzieć Najświętszy Sakrament oczami wiary. Francuski pisarz Andre Frossard, wychowany jako ateista, pewnego razu pod wpływem jakiegoś impulsu wszedł do kościoła i na widok monstrancji uwierzył. Może trzeba zapytać siebie: czy ja pozwalam sobie , aby Najświętszy Sakrament przemieniał mnie w taki sposób? Czy poza niedzielą nie unikam „ wizyt „ w kościele – bo tyle spraw, bo ktoś czeka.... Wejdź choć na chwilę – relacja z Panem Bogiem to najważniejsza sprawa. On czeka na nas w tabernakulum.
Pan Bóg lubi działać w ciszy . Papież Benedykt XVI odwiedzając Polskę powiedział:” świat, w którym jest tak wiele hałasu, tak wiele zagubienia, potrzebuje milczącej adoracji Jezusa ukrytego w hostii „ .Papież Franciszek postawił natomiast pytanie:” Czy przychodzimy do Niego tylko po to, aby prosić, dziękować, czy też idziemy do Niego, aby Go adorować?”
Może to jest ten moment , aby dać się przemienić Chrystusowi obecnemu w hostii. Może trzeba na nowo wpatrzeć się monstrancje i w ciszy odnaleźć Boga, który jest na wyciągnięcie dłoni.
Globalna Adoracja w zglobalizowanym świecie – zaplanował ją papież Benedykt XVI z okazji obchodzonego Roku Wiary, a papież Franciszek potwierdza i zaprasza :
Na całym świecie o tej samej porze – 2 czerwca 2013 , godzina 17.00 – 18.00.
Nie może nas zabraknąć – to chwila , w której z ziemi do nieba popłynie potężna modlitwa, a z nieba na ziemię deszcz łask. Pan Jezus na nas czeka.
*********************************************************
2.06.2013, 20.00
Jako parafianie zdaliśmy " egzamin" z " globalnej adoracji". Nasz Bieńkowski kościółek był zapełniony ludźmi. Zaskoczyliśmy naszego Księdza Proboszcza , jak to sam powiedział. To był prawdziwie święty czas i piękne świadectwo wiary. A może ... poczatek nowej przyjaźni z Jezusem. Niech będzie Bóg uwielbiony.