Byliśmy dziś świadkami niezwykłego wydarzenia. Przez główną ulicę naszej miejscowości przeszedł Chrystus, ukryty w Najświętszym Sakramencie. Na pamiątkę wydarzeń sprzed 2000 lat, przed Jezusem szedł osiołek.
Dziękujemy wszystkim, którzy wyszli powitać Pana Jezusa i oddać Mu pokłon. Dziękujemy za odpowiednią postawę oraz atmosferę modlitwy. Dziękujemy również za zachowanie zasad bezpieczeństwa zgodnych z państwowymi wymogami. W taki sposób okazujemy również miłość bliźniego.
Dziękujemy za pięknie wykonane palmy - każda z nich to arcydzieło i szkoda, że nie udało się zebrać w jednym miejscu. Jednak płynie z tego wielka nauka - że chwalić Pana, przyznawać się do wiary można i trzeba w każdym miejscu, a zacząć należy zawsze od swojego własnego środowiska.
Bóg działa na niezrozumiałe czasem dla nas sposoby. Nie wiemy, dlaczego akurat tego roku musimy w taki sposób przeżywać czas Wielkiego Postu i Wielkiego Tygodnia. Nie wiemy, dlaczego akurat w tym roku nie będzie rezurekcji, nie będzie tłumu na liturgii Paschalnej. Jednak w tej całej niepewności, jaka nas spotkała, jedno jest pewne - Chrystus zmartwychwstał! I pokonał śmierć, choroby, grzechy i całe zło. Przychodzi do nas mimo zamkniętych drzwi. I może warto wykorzystać dany nam czas, by wyjść Mu na spotkanie, by otworzyć dla Niego drzwi, zanim zacznie do nich pukać. By sobie nawzajem, wybaczyć i na nowo pokochać.
Niech Pan przyjdzie do każdego z Was i umocni swoją miłością na cały Wielki Tydzień.
Hosanna Synowi Dawidowemu